Dobry wieczór dziś na zajęciach w Szkiełko i Oko dowiedzieliśmy się o akcji Karmnik. Córka i my zresztą tez☺bardzo chcielibyśmy się przyjrzeć temu z bliska Bardzo proszę o informację kiedy i gdzie będzie najbliższe obraczkowanie w Krakowie pozdrawiam serdecznie Anna Wawro-Romek mama Helenki ☺
W Akcji Karmnik brałem udział przez 5 lat w sezonach: 2009/2010, 2010/2011, 2011/2012, 2014/2015, 2016/2017. W pierwszym sezonie nasz teren badań zlokalizowany był w Parku Lotników Polskich w Krakowie a w kolejnych latach w Ogrodzie Botanicznym UJ. Dodatkowo w Ogrodzie Botanicznym UJ poza konkursem w okresie trzech lat prowadziłem badania z taką samą jak akcyjna metodyką. W latach 2014/2015, 2016/2017 zająłem drugie miejsce a w sezonie 2010/2011 trzecie miejsce w ogólnopolskim konkursie Akcji Karmnik. W sezonach 2009/2010 i 2011/2012 nasz zespół wywalczył odpowiednio 8 i 5 miejsce. Podczas mojego wieloletniego udziału w Akcji Karmnik zespół, którym kierowałem poza wyplątywaniem ptaków z sieci i sekretarzowaniem nie wykazywał chęci współpracy w dostarczaniu pokarmu dla ptaków do karmników. Zakup oraz dostarczanie karmy do karmników dwa do trzech razy w tygodniu było wykonywane wyłącznie przez kierownika punktu. Jeden z karmników wykorzystywanych w akcji był także zaopatrywany w słonecznik przez pracowników ogrodu. Jedynie w lutym 2017 kilka osób z zespołu pomogło w zaopatrzeniu karmników. W sezonie 2017/2018 zaproponowałem zmianę terenu badań na ciekawsze miejsce, nieco bardziej oddalone od centrum Krakowa. Pomimo początkowych zapewnień nikt z zespołu nie pokwapił się aby pomóc kierownikowi. W latach 2018 – 2020 samodzielnie obrączkowałem ptaki w okresie jesienno-zimowym. W sezonie 2020/2021 na kilka dni przed rozpoczęciem Akcji Karmnik otrzymałem smsa od Ani Zięcik z informacją, że Carpatica startuje w tym roku w Akcji w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie. Zespół wie, że ogród to było moje „dziecko”, ale nie mogli wcześniej znaleźć do mnie numeru telefonu, mają nadzieję, że nie będę miał im tego za złe i zapraszają abym wpadł na Akcję. Uważam, że nie powinna mieć miejsca sytuacja, gdzie po przeprowadzeniu wieloletniego projektu, którego wyniki były wysoko publikowane, drugi zespół zajmuje miejscówkę pierwszego i powtarza dokładnie ten sam projekt badawczy bez wcześniejszych konsultacji z poprzednim wykonawcą. Sądzę też, że układ sieci, karmników, oraz użyty w bieżących odłowach akcyjnych w ogrodzie botanicznym UJ pokarm dla ptaków został nie do końca dobrze dobrany o czym świadczy mniejsza, niż to miało miejsce we wcześniejszych sezonach liczba zaobrączkowanych gatunków ptaków. Uważam to za ogromną hipokryzję i zazdrość, że ktoś najpierw odmawia pomocy w projekcie a potem „cichaczem” informuje inny zespół aby wystartował w miejscu jego poprzednika.
Poniżej w punktach zamieszczam uwagi odnośnie Ogólnopolskiej Akcji Karmnik.
1.Jeżeli ta Akcja to konkurs to dlaczego poza umieszczeniem rankingu na blogu nie ma w nim nagród. Taka organizacja to łamanie przepisów wszelkiego rodzaju konkursów. 2.Dlaczego metodyka Akcji została zaplanowana głównie z nastawieniem na edukację a nie jest do końca dobrana do badań naukowych. 3.Na przykład: miejsca badań można by podzielić równomiernie na powierzchnie miejskie i wiejskie. Można też zaplanować eksperyment z wykładaniem różnego pokarmu w różnych miejscach odłowu. 4.W tabelkach xls: warunki pogodowe nie były zbierane dane dotyczące pokrywy śnieżnej pomimo, że taka rubryka tam istnieje. Pomiaru takiego można by dokonać bezpośrednio w trakcie odłowów lub postarać się o takie dane z najbliższej stacji meteo. 5.Dlaczego z około 30-u uczestników projektu tylko 6-cio osobowy zespół przekazał dane do przygotowania dwóch publikacji naukowych z tematyki Akcji Karmnik. Tylko 3-4 osoby aktywnie angażowały się w proces publikowania a reszta jedynie udostępniła dane, na otrzymanie których trzeba było bardzo długo czekać. 6.Metodyka Akcji Karmnik zakłada, że obrączkowanie trwa przez 5 godzin od wschodu słońca. Czy faktycznie podczas odłowów, w których schwytano wiele ptaków: 200, 300, 400 obrączkowanie trwało równo 5 godzin, czy czas ten był przedłużany.
Z poważaniem Mistrz wbijania kija w mrowisko Piotr Filimowski
Trochę nie rozumiem Twoich postulatów, przynajmniej w części odnoszącej się Carpatiki. Chyba oczywiste jest to, że nie jesteśmy kontynuatorem Twoich wieloletnich badań w Ogrodzie Botanicznym. Adres jest ten sam, okres ten sam i metodyka taka sama - to prawda. Natomiast różna jest, jak sam zresztą zauważyłeś, liczba sieci, ich konfiguracja i rozmieszczenie oraz liczba i umiejscowienie karmników. To plus brak ciągłości w zimowych odłowach (3 sezony przerwy) powoduje, że nasze badania nie mogą być porównywalne. Carpatica zaczyna w tym miejscu od zera i, mam nadzieję, jest to jasne dla wszystkich, także dla organizatorów Akcji Karmnik. Ponadto, co wielokrotnie podkreślałam w rozmowie z Tobą, naszym priorytetem jest edukacja i popularyzacja nauki. To był cel, który przyświecał nam od początku „przejmowania” Ogrodu Botanicznego i jest to zadanie, które, moim zdaniem, pięknie realizujemy. Przede wszystkim dzięki niesamowitemu zaangażowaniu całego zespołu. Konkursy, rankingi i nagrody... :) Szanuję. Niemniej ja nie po to „walczyłam” o Ogród - patrz wyżej. Zapraszałam Cię już w listopadzie i wiesz, że jest to zaproszenie otwarte. Przyjdź, zobacz, oceń, wyraź swoje zdanie. Zwłaszcza oceń dobór pokarmu, bo to według mnie poważny zarzut. Porozmawiaj też twarzą w twarz z ludźmi, którzy Twoim zdaniem zawiedli w poprzednich latach - bywają regularnie na odłowach w Ogrodzie i ja nie mam im absolutnie nic do zarzucenia.
Wyjaśnij też proszę zdanie: „Uważam to za ogromną hipokryzję i zazdrość, że ktoś najpierw odmawia pomocy w projekcie a potem „cichaczem” informuje inny zespół aby wystartował w miejscu jego poprzednika.” Bo ja nie przypominam sobie, żebym miała jakiegoś tajnego informatora, który nakłonił mnie do zajęcia Twojego(?) miejsca. Chyba, że chodzi Ci o wróble, które coś tam zawsze ćwierkają.
Co do kontaktu ze mną w tej sprawie, informację o tym, że startujecie w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie otrzymałem sms-em na kilka dni przed rozpoczęciem Akcji Karmnik. Nie rozumiem, że nie mogłaś do mnie zadzwonić wcześniej. Numer do mnie posiadało wielu ludzi, w tym też niektóre osoby odwiedzające regularnie Carpaticę. Numer też był dostępny w internecie. Sądzę, że jeśli już startujecie w Ogrodzie, to lepiej przynajmniej część sieci rozmieścić w tych samych co poprzednio miejscach, gdzie m.in. stały karmniki w domkach i ptaki były tam dokarmiane przez pracowników Ogrodu od ponad 20 lat. W jednym miejscu często pojawiały się i żerowały czyże. Zauważyłem, że podczas Waszych trzech pierwszych odłowów był ubogi skład gatunków i oprócz zięb w ogóle nie było łuszczaków. Nie wiem jakiego pokarmu używacie do dokarmiania (tylko słonecznik, czy także jabłka i inne owoce). Owoce są bardzo ważne aby przywabić łuszczaki do karmników. Uważam, że rozmieszczenie przynajmniej części sieci w tych samych co poprzednio miejscach przyczyniłoby się do zaobrączkowania większej liczby gatunków ptaków. Jest to też bardzo ważne przy późniejszym publikowaniu danych i wiarygodnych porównaniach z wcześniejszymi sezonami. Co do ludzi, którzy zawiedli w poprzednich latach. To, że ktoś dobrze pomaga wam w wyciąganiu ptaków to jedna sprawa. Jest u Was więcej osób i dlatego możecie lepiej podzielić pracę ( w tym też dostarczanie pokarmu do karmników). Wcześniej wyglądało to nieco inaczej. Pokarm do karmników dostarczałem osobiście i poza lutym 2017 przez wiele lat nikt nie chciał mi w tym pomóc. Również, kiedy podczas jednej wycieczki zaproponowałem aby spotkać się wspólnie i przedyskutować organizację Akcji w Ogrodzie nikt nie miał na to czasu. Kiedy zaproponowałem obrączkowanie w innych ciekawych miejscach również odmówiono mi współpracy lub nie skontaktowano się ze mną. Nie wiem czy mówimy o tych samych osobach. Z każdym z chęcią mogę spotkać się twarzą w twarz w Ogrodzie, jednak uważam, że moje zarzuty w stosunku do tych ludzi mogą skończyć się na "udawaniu Greka". Osoby które w moim okresie pomagały przy karmniku to zarówno leśnicy, znajomi znajomych jak i ludzie którzy regularnie odwiedzali Carpaticę, stąd "przeciek" informacji o moich obrączkowaniach. Dziwi mnie też fakt, że taki zespół jak Wy organizuje obrączkowanie w centrum miasta w miejscu ubogim w gatunki ptaków. I nie rozumiesz mojego zdania z hipokryzją i zazdrością. Nie chciałem przekazać, że mialaś "tajnego informatora" ale chodziło mi o "przeciek" informacji o akcjach w Ogrodzie i dwulicowości osób, które odmówiły pomocy przy dostarczaniu pokarmu i dalszej organizacji mojego projektu. Część osób, z którymi współpracowałem często odwiedzała też Carpaticę, stąd przekaz informacji. Nic to nie ma wspólnego z "wróblami, które ćwierkają" a powszechnie obowiązuje zasada o niepodbieraniu swoich miejscówek. Dalsze uwagi mojego poprzedniego wpisu odnoszą się wyłącznie do Ogólnopolskiej Akcji Karmnik i myślę, że warto się im przyjrzeć aby w przyszłości były zmiany na lepsze.
Apeluję do organizatorów Ogólnopolskiej Akcji Karmnik, oraz laureatów 2 miejsca w VII odłowie i 5 miejsca w klasyfikacji generalnej – grupy Carpatica o sprawdzenie poprawności liczby zaobrączkowanych ptaków w pierwszym i siódmym odłowie. W pierwszym odłowie na początku sezonu podana była liczba 36 zaobrączkowanych ptaków a po ostatniej aktualizacji liczba została zmieniona na 51. Proszę też o sprawdzenie liczby zaobrączkowanych ptaków w siódmym odłowie. Czy np. nie zostały omyłkowo wspólnie podsumowane retrapy z ptakami zaobrączkowanymi w przypadku bogatek i modraszek. We wcześniejszych latach w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie nie była przekraczana liczba 50 – 65 zaobrączkowanych modraszek z siedmiu odłowów w sezonie karmnikowym. Proszę też o podanie godziny rozpoczęcia i zakończenia siódmego odłowu.
Cześć Piotr, W odpowiedzi na Twój apel, sprawdziłam nasze wyniki i podaję je jeszcze raz tutaj: I odłów - 36 zaobrączkowanych, 1 kontrola VII odłów- - 226 zaobrączkowanych, 54 retrapy Suma zaobrączkowanych bogatek dla całego sezonu 334 Suma zaobrączkowanych modraszek dla całego sezonu 147 Byłam osobiście na każdym łapaniu i potwierdzam każdą z tych liczb VII łapanie rozpoczęliśmy o godzinie 6:30 a zakończyliśmy o 11:30
Dodatkowo podaję wyniki dla bonusowego łapania, które przeprowadziliśmy w dniu 14 marca w godzinach 7:00 - 13:00 (oczywiście już poza ogólnopolską Akcją Karmnik) 104 zaobrączkowane ptaki + 65 retrapów. W tym zaobrączkowanych 57 modraszek, 45 bogatek i 2 zięby. Ptaki cały korzystają z wystawionych przez nas karmników w trakcie wiosennej migracji. Będziemy im jeszcze przez jakiś czas dosypywać słonecznika ale nie planujemy już kolejnych spotkań w tym sezonie.
Pozdrawiam w imieniu całej Carpatycznej ekipy Ania Zięcik
W I odłowie 11 grudnia zaobrączkowaliście 36 ptaków. Taki też wynik podany był na profilu Akcji Karmnik w grudniu. Po ostatniej aktualizacji wynik I-go odłowu został zmieniony na 51 zaobrączkowanych ptaków i taki jest tam do tej pory. Pewnie błąd przy aktualizacji wyniku. Podsumowując Waszą liczbę zaobrączkowanych ptaków od 2 do 7 odłowu i dodając 36 zaobrączkowanych ptaków na pierwszym odłowie faktycznie uzyskamy łącznie 520 osobników. Przy dodaniu 51 ptaków z pierwszego obrączkowania do reszty odłowów (tak jak jest teraz w tabelce) uzyskamy wynik 535 zaobrączkowanych ptaków. Trzeba zatem tylko poprawić 51 na 36 ptaków w Waszej rubryce z pierwszego odłowu na blogu Akcji Karmnik.
Zastanawia mnie też dlaczego na innych punktach w Krakowie podczas ostatniego obrączkowania nie było większego przelotu bogatek i modraszek, tylko 18 i 37 zaobrączkowanych ptaków. Sam też organizowałem odłów kilka dni po Was w niedalekiej odległości i zaobrączkowałem tylko 44 ptaki.
We sezonie 2015/2016 organizowałem Odłowy w Ogrodzie z taką samą jak Akcyjna metodyką i w sumie z 5 odłowów zaobrączkowałem 519 ptaków. Jednak w tym roku nie startowałem w konkursie.
Dobry wieczór dziś na zajęciach w Szkiełko i Oko dowiedzieliśmy się o akcji Karmnik. Córka i my zresztą tez☺bardzo chcielibyśmy się przyjrzeć temu z bliska Bardzo proszę o informację kiedy i gdzie będzie najbliższe obraczkowanie w Krakowie pozdrawiam serdecznie Anna Wawro-Romek mama Helenki ☺
OdpowiedzUsuńDzień dobry, proszę o napisanie maila na adres dawid_kilon@wp.pl, skontaktuje Panią z osobami z Krakowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDawid Kilon
Dzień dobry, czy w Zachodniopomorskiem, bliżej Koszalina odbywa się Akcja Karmnik?
OdpowiedzUsuńMonika, mieszkanka Koszalina
Dzień dobry, gdzie odbywa się akcja KARMNIK w Zabrzu? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńJustyna Kostempska
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAkcja Karmnik – Uwagi Krytyczne
OdpowiedzUsuńW Akcji Karmnik brałem udział przez 5 lat w sezonach: 2009/2010, 2010/2011, 2011/2012, 2014/2015, 2016/2017. W pierwszym sezonie nasz teren badań zlokalizowany był w Parku Lotników Polskich w Krakowie a w kolejnych latach w Ogrodzie Botanicznym UJ. Dodatkowo w Ogrodzie Botanicznym UJ poza konkursem w okresie trzech lat prowadziłem badania z taką samą jak akcyjna metodyką. W latach 2014/2015, 2016/2017 zająłem drugie miejsce a w sezonie 2010/2011 trzecie miejsce w ogólnopolskim konkursie Akcji Karmnik. W sezonach 2009/2010 i 2011/2012 nasz zespół wywalczył odpowiednio 8 i 5 miejsce. Podczas mojego wieloletniego udziału w Akcji Karmnik zespół, którym kierowałem poza wyplątywaniem ptaków z sieci i sekretarzowaniem nie wykazywał chęci współpracy w dostarczaniu pokarmu dla ptaków do karmników. Zakup oraz dostarczanie karmy do karmników dwa do trzech razy w tygodniu było wykonywane wyłącznie przez kierownika punktu. Jeden z karmników wykorzystywanych w akcji był także zaopatrywany w słonecznik przez pracowników ogrodu. Jedynie w lutym 2017 kilka osób z zespołu pomogło w zaopatrzeniu karmników. W sezonie 2017/2018 zaproponowałem zmianę terenu badań na ciekawsze miejsce, nieco bardziej oddalone od centrum Krakowa. Pomimo początkowych zapewnień nikt z zespołu nie pokwapił się aby pomóc kierownikowi. W latach 2018 – 2020 samodzielnie obrączkowałem ptaki w okresie jesienno-zimowym. W sezonie 2020/2021 na kilka dni przed rozpoczęciem Akcji Karmnik otrzymałem smsa od Ani Zięcik z informacją, że Carpatica startuje w tym roku w Akcji w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie. Zespół wie, że ogród to było moje „dziecko”, ale nie mogli wcześniej znaleźć do mnie numeru telefonu, mają nadzieję, że nie będę miał im tego za złe i zapraszają abym wpadł na Akcję. Uważam, że nie powinna mieć miejsca sytuacja, gdzie po przeprowadzeniu wieloletniego projektu, którego wyniki były wysoko publikowane, drugi zespół zajmuje miejscówkę pierwszego i powtarza dokładnie ten sam projekt badawczy bez wcześniejszych konsultacji z poprzednim wykonawcą. Sądzę też, że układ sieci, karmników, oraz użyty w bieżących odłowach akcyjnych w ogrodzie botanicznym UJ pokarm dla ptaków został nie do końca dobrze dobrany o czym świadczy mniejsza, niż to miało miejsce we wcześniejszych sezonach liczba zaobrączkowanych gatunków ptaków. Uważam to za ogromną hipokryzję i zazdrość, że ktoś najpierw odmawia pomocy w projekcie a potem „cichaczem” informuje inny zespół aby wystartował w miejscu jego poprzednika.
Poniżej w punktach zamieszczam uwagi odnośnie Ogólnopolskiej Akcji Karmnik.
1.Jeżeli ta Akcja to konkurs to dlaczego poza umieszczeniem rankingu na blogu nie ma w nim nagród. Taka organizacja to łamanie przepisów wszelkiego rodzaju konkursów.
2.Dlaczego metodyka Akcji została zaplanowana głównie z nastawieniem na edukację a nie jest do końca dobrana do badań naukowych.
3.Na przykład: miejsca badań można by podzielić równomiernie na powierzchnie miejskie i wiejskie. Można też zaplanować eksperyment z wykładaniem różnego pokarmu w różnych miejscach odłowu.
4.W tabelkach xls: warunki pogodowe nie były zbierane dane dotyczące pokrywy śnieżnej pomimo, że taka rubryka tam istnieje. Pomiaru takiego można by dokonać bezpośrednio w trakcie odłowów lub postarać się o takie dane z najbliższej stacji meteo.
5.Dlaczego z około 30-u uczestników projektu tylko 6-cio osobowy zespół przekazał dane do przygotowania dwóch publikacji naukowych z tematyki Akcji Karmnik. Tylko 3-4 osoby aktywnie angażowały się w proces publikowania a reszta jedynie udostępniła dane, na otrzymanie których trzeba było bardzo długo czekać.
6.Metodyka Akcji Karmnik zakłada, że obrączkowanie trwa przez 5 godzin od wschodu słońca.
Czy faktycznie podczas odłowów, w których schwytano wiele ptaków: 200, 300, 400 obrączkowanie trwało równo 5 godzin, czy czas ten był przedłużany.
Z poważaniem
Mistrz wbijania kija w mrowisko
Piotr Filimowski
Trochę nie rozumiem Twoich postulatów, przynajmniej w części odnoszącej się Carpatiki. Chyba oczywiste jest to, że nie jesteśmy kontynuatorem Twoich wieloletnich badań w Ogrodzie Botanicznym. Adres jest ten sam, okres ten sam i metodyka taka sama - to prawda. Natomiast różna jest, jak sam zresztą zauważyłeś, liczba sieci, ich konfiguracja i rozmieszczenie oraz liczba i umiejscowienie karmników. To plus brak ciągłości w zimowych odłowach (3 sezony przerwy) powoduje, że nasze badania nie mogą być porównywalne. Carpatica zaczyna w tym miejscu od zera i, mam nadzieję, jest to jasne dla wszystkich, także dla organizatorów Akcji Karmnik.
UsuńPonadto, co wielokrotnie podkreślałam w rozmowie z Tobą, naszym priorytetem jest edukacja i popularyzacja nauki. To był cel, który przyświecał nam od początku „przejmowania” Ogrodu Botanicznego i jest to zadanie, które, moim zdaniem, pięknie realizujemy. Przede wszystkim dzięki niesamowitemu zaangażowaniu całego zespołu.
Konkursy, rankingi i nagrody... :) Szanuję. Niemniej ja nie po to „walczyłam” o Ogród - patrz wyżej.
Zapraszałam Cię już w listopadzie i wiesz, że jest to zaproszenie otwarte. Przyjdź, zobacz, oceń, wyraź swoje zdanie. Zwłaszcza oceń dobór pokarmu, bo to według mnie poważny zarzut. Porozmawiaj też twarzą w twarz z ludźmi, którzy Twoim zdaniem zawiedli w poprzednich latach - bywają regularnie na odłowach w Ogrodzie i ja nie mam im absolutnie nic do zarzucenia.
Wyjaśnij też proszę zdanie: „Uważam to za ogromną hipokryzję i zazdrość, że ktoś najpierw odmawia pomocy w projekcie a potem „cichaczem” informuje inny zespół aby wystartował w miejscu jego poprzednika.” Bo ja nie przypominam sobie, żebym miała jakiegoś tajnego informatora, który nakłonił mnie do zajęcia Twojego(?) miejsca. Chyba, że chodzi Ci o wróble, które coś tam zawsze ćwierkają.
Pozdrawiam :)
Ania Zięcik
Witam
UsuńCo do kontaktu ze mną w tej sprawie, informację o tym, że startujecie w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie otrzymałem sms-em na kilka dni przed rozpoczęciem Akcji Karmnik.
Nie rozumiem, że nie mogłaś do mnie zadzwonić wcześniej. Numer do mnie posiadało wielu ludzi, w tym też niektóre osoby odwiedzające regularnie Carpaticę. Numer też był dostępny w internecie. Sądzę, że jeśli już startujecie w Ogrodzie, to lepiej przynajmniej część sieci rozmieścić w tych samych co poprzednio miejscach, gdzie m.in. stały karmniki w domkach i ptaki były tam dokarmiane przez pracowników Ogrodu od ponad 20 lat. W jednym miejscu często pojawiały się i żerowały czyże. Zauważyłem, że podczas Waszych trzech pierwszych odłowów był ubogi skład gatunków i oprócz zięb w ogóle nie było łuszczaków. Nie wiem jakiego pokarmu używacie do dokarmiania (tylko słonecznik, czy także jabłka i inne owoce). Owoce są bardzo ważne aby przywabić łuszczaki do karmników. Uważam, że rozmieszczenie przynajmniej części sieci w tych samych co poprzednio miejscach przyczyniłoby się do zaobrączkowania większej liczby gatunków ptaków. Jest to też bardzo ważne przy późniejszym publikowaniu danych i wiarygodnych porównaniach z wcześniejszymi sezonami. Co do ludzi, którzy zawiedli w poprzednich latach. To, że ktoś dobrze pomaga wam w wyciąganiu ptaków to jedna sprawa. Jest u Was więcej osób i dlatego możecie lepiej podzielić pracę ( w tym też dostarczanie pokarmu do karmników). Wcześniej wyglądało to nieco inaczej. Pokarm do karmników dostarczałem osobiście i poza lutym 2017 przez wiele lat nikt nie chciał mi w tym pomóc. Również, kiedy podczas jednej wycieczki zaproponowałem aby spotkać się wspólnie i przedyskutować organizację Akcji w Ogrodzie nikt nie miał na to czasu. Kiedy zaproponowałem obrączkowanie w innych ciekawych miejscach również odmówiono mi współpracy lub nie skontaktowano się ze mną. Nie wiem czy mówimy o tych samych osobach. Z każdym z chęcią mogę spotkać się twarzą w twarz w Ogrodzie, jednak uważam, że moje zarzuty w stosunku do tych ludzi mogą skończyć się na "udawaniu Greka". Osoby które w moim okresie pomagały przy karmniku to zarówno leśnicy, znajomi znajomych jak i ludzie którzy regularnie odwiedzali Carpaticę, stąd "przeciek" informacji o moich obrączkowaniach. Dziwi mnie też fakt, że taki zespół jak Wy organizuje obrączkowanie w centrum miasta w miejscu ubogim w gatunki ptaków. I nie rozumiesz mojego zdania z hipokryzją i zazdrością. Nie chciałem przekazać, że mialaś "tajnego informatora" ale chodziło mi o "przeciek" informacji o akcjach w Ogrodzie i dwulicowości osób, które odmówiły pomocy przy dostarczaniu pokarmu i dalszej organizacji mojego projektu. Część osób, z którymi współpracowałem często odwiedzała też Carpaticę, stąd przekaz informacji. Nic to nie ma wspólnego z "wróblami, które ćwierkają" a powszechnie obowiązuje zasada o niepodbieraniu swoich miejscówek. Dalsze uwagi mojego poprzedniego wpisu odnoszą się wyłącznie do Ogólnopolskiej Akcji Karmnik i myślę, że warto się im przyjrzeć aby w przyszłości były zmiany na lepsze.
Pozdrawiam
Piotr Filimowski
Dodam jeszcze, że sms dotarł nie w listopadzie tylko drugiego grudnia 2020.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piotr
Witam
UsuńApeluję do organizatorów Ogólnopolskiej Akcji Karmnik, oraz laureatów 2 miejsca w VII odłowie i 5 miejsca w klasyfikacji generalnej – grupy Carpatica o sprawdzenie poprawności liczby zaobrączkowanych ptaków w pierwszym i siódmym odłowie. W pierwszym odłowie na początku sezonu podana była liczba 36 zaobrączkowanych ptaków a po ostatniej aktualizacji liczba została zmieniona na 51. Proszę też o sprawdzenie liczby zaobrączkowanych ptaków w siódmym odłowie. Czy np. nie zostały omyłkowo wspólnie podsumowane retrapy z ptakami zaobrączkowanymi w przypadku bogatek i modraszek. We wcześniejszych latach w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie nie była przekraczana liczba 50 – 65 zaobrączkowanych modraszek z siedmiu odłowów w sezonie karmnikowym. Proszę też o podanie godziny rozpoczęcia i zakończenia siódmego odłowu.
Pozdrawiam gratulując wyniku
Piotr
Cześć Piotr,
UsuńW odpowiedzi na Twój apel, sprawdziłam nasze wyniki i podaję je jeszcze raz tutaj:
I odłów - 36 zaobrączkowanych, 1 kontrola
VII odłów- - 226 zaobrączkowanych, 54 retrapy
Suma zaobrączkowanych bogatek dla całego sezonu 334
Suma zaobrączkowanych modraszek dla całego sezonu 147
Byłam osobiście na każdym łapaniu i potwierdzam każdą z tych liczb
VII łapanie rozpoczęliśmy o godzinie 6:30 a zakończyliśmy o 11:30
Dodatkowo podaję wyniki dla bonusowego łapania, które przeprowadziliśmy w dniu 14 marca w godzinach 7:00 - 13:00 (oczywiście już poza ogólnopolską Akcją Karmnik)
104 zaobrączkowane ptaki + 65 retrapów. W tym zaobrączkowanych 57 modraszek, 45 bogatek i 2 zięby.
Ptaki cały korzystają z wystawionych przez nas karmników w trakcie wiosennej migracji. Będziemy im jeszcze przez jakiś czas dosypywać słonecznika ale nie planujemy już kolejnych spotkań w tym sezonie.
Pozdrawiam w imieniu całej Carpatycznej ekipy
Ania Zięcik
Witam
OdpowiedzUsuńW I odłowie 11 grudnia zaobrączkowaliście 36 ptaków. Taki też wynik podany był na profilu Akcji Karmnik w grudniu. Po ostatniej aktualizacji wynik I-go odłowu został zmieniony na 51 zaobrączkowanych ptaków i taki jest tam do tej pory. Pewnie błąd przy aktualizacji wyniku.
Podsumowując Waszą liczbę zaobrączkowanych ptaków od 2 do 7 odłowu i dodając 36 zaobrączkowanych ptaków na pierwszym odłowie faktycznie uzyskamy łącznie 520 osobników.
Przy dodaniu 51 ptaków z pierwszego obrączkowania do reszty odłowów (tak jak jest teraz w tabelce) uzyskamy wynik 535 zaobrączkowanych ptaków. Trzeba zatem tylko poprawić 51 na 36 ptaków w Waszej rubryce z pierwszego odłowu na blogu Akcji Karmnik.
Zastanawia mnie też dlaczego na innych punktach w Krakowie podczas ostatniego obrączkowania nie było większego przelotu bogatek i modraszek, tylko 18 i 37 zaobrączkowanych ptaków. Sam też organizowałem odłów kilka dni po Was w niedalekiej odległości i zaobrączkowałem tylko 44 ptaki.
We sezonie 2015/2016 organizowałem Odłowy w Ogrodzie z taką samą jak Akcyjna metodyką i w sumie z 5 odłowów zaobrączkowałem 519 ptaków. Jednak w tym roku nie startowałem w konkursie.
Pozdrawiam
Piotr